Planem dnia dzisiejszego jest Zamek Królewski i ZOO. Jest bardzo upalnie , wąż z wodą przy Zamku jest atrakcją niezastąpioną, wszyscy chętnie korzystają. Zamek zwiedzałem z przewodnikiem elektronicznym w wersji dziecięcej, były tam również łatwe quizy. Większość rzeczy z tego przewodnika wiedziałem lub słyszałem, następnym razem wezmę przewodnik w wersji dla dorosłych. Zainteresowała mnie wojna pomiędzy Turcją a Polską, kiedy to Polska przejęła Turcję na 2 lata. Przypomniałem sobie melodię " Witaj majowa Jutrzenko. Zamek nas tak zaabsorbował, że wizyta w nim trwała 3 godziny. Odwiedziliśmy również Rynek Starego Miasta. Ochłodziliśmy sie wodą z pompy oraz pobiegałem na bosaka po wodzie przy pomniku Syrenki. Najgłębiej woda dosięgała mi po kostki. Ida ganiał gołąbki i miała wielką w tym frajdę. Maja z Kuba siedli na ławce i łapali Wi-fi, maja również szkicowała. Trochę krążyliśmy po Starówce aby wrócić ta sama drogą, prawie się zgubiliśmy ;) drogę znal